fbpx

Kancelaria Rok-Konopa i Wspólnicy uzyskuje kolejny przełomowy wyrok w szkodzie z AC. Pomimo zapisów OWU sąd wskazał, że są one niejednoznaczne, a przez to nie mogą być interpretowane na niekorzyść serwisu. Uwzględnił również stawkę roboczogodziny na podstawie faktury wystawionej przez warsztat. Co więcej, uznał wszystkie czynności technologiczne, w tym mycie pojazdu i usunięcie szkody. Narzucanie przez ubezpieczyciela napraw w sieci partnerskiej zdaniem sądu doprowadziłoby do nieuprawnionego monopolu pewnych podmiotów oraz uzyskania nieuzasadnionej przewagi rynkowej.

Ubezpieczyciel zaniża kosztorys napraw

16 listopada 2021 r. doszło do zdarzenia, w wyniku którego uszkodzeniu uległ samochód Skoda. Poszkodowany objęty był dobrowolnym ubezpieczeniem autocasco (AC) w wariancie SERWIS. Wariant ten przewiduje rozliczenie szkody na podstawie faktury, dokumentującej naprawę pojazdu przez serwis naprawczy. Poniesiony przez poszkodowanego koszt naprawy pojazdu wyniósł 2,100.95 zł netto. Z kolei pozwany w toku postępowania likwidacyjnego PZU dokonał weryfikacji kosztorysu do kwoty 1,132.35 zł netto. Poszkodowanemu została wypłacona tylko część odszkodowania co doprowadziło do skierowania pozwu przeciwko zakładowi ubezpieczeń o wypłatę całości należnej kwoty. PZU nie uwzględnił roszczeń poszkodowanego argumentując, że ma prawo do weryfikacji roszczeń składanych przez poszkodowanych, zaś samo odszkodowanie powinno obejmować niezbędne, ekonomicznie uzasadnione wydatki.

prawnik

 

Spór o stawkę roboczogodziny

Warsztat naprawczy uwzględnił stawkę 202 zł netto za roboczogodzinę prac blacharskich i lakierniczych, podczas gdy zdaniem ubezpieczyciela stawka za naprawę samochodu Skoda powinna wynosić 140 zł. Warto podkreślić, że Ogólne Warunki Ubezpieczenia posługują się pojęciem „cen usług stosowanych przez warsztaty porównywalnej kategorii do warsztatu wykonującego naprawę, działające na terenie miejsca naprawy pojazdu”. Termin ten jest niejednoznaczny i budzi liczne wątpliwości interpretacyjne, dlatego nie może być interpretowany na niekorzyść warsztatu. Co istotne nie jest prawnie uregulowane, że poszkodowany ma obowiązek dokonać naprawy w warsztacie współpracującym z pozwanym ubezpieczycielem i udzielającym ewentualnych zniżek lub rabatów za usługi. Takie rozumienie prowadziłoby do nieuprawnionego monopolu pewnych podmiotów oraz uzyskania nieuzasadnionej przewagi rynkowej, a także stałoby w sprzeczności z istotą odszkodowania.

 

Uzasadniona stawka warsztatu za roboczogodzinę

Tymczasem w niniejszej sprawie w treści OWU pozwany zobowiązał się do honorowania średniej stawki za roboczogodzinę w warsztacie naprawczym pod warunkiem, że nie będzie ona wyższa niż średnia stawka stosowana w ASO. Stawka 202 zł faktycznie jest stawką średnią (pozwany nie wykazał, że jest inaczej) i jako taka, powinna zostać przez pozwanego uznana, zwłaszcza, że powód przedstawił dokumentację dotyczącą kosztów naprawy pojazdu. W rezultacie sąd zasądził od ubezpieczyciela na rzecz warsztatu kwotę 968,60 zł. Orzeczenie stanowi istotny zwrot w rozumieniu napraw z polisy AC i powinno stanowić początek działań serwisów do pełnego kosztorysowania  szkód oraz odzyskiwania swoich roszczeń.