fbpx

Często zapominamy, że ubezpieczyciele to przedsiębiorcy, którzy dążą do maksymalizacji zysku. Oczekiwany rezultat mogą osiągać nie tylko poprzez nadwyżkę zebranych składek w stosunku do odszkodowań i innych świadczeń wypłaconych z ubezpieczeń komunikacyjnych, ale w pewnym stopniu również dzięki warsztatom i serwisom naprawczym. Na co zwrócić uwagę w kosztorysie? Jak powinna przebiegać likwidacja szkody?

[btn-cta]

Likwidacja szkody

Warsztaty i serwisy naprawcze w ramach stałych umów o współpracy przejęły od ubezpieczycieli znaczną część kosztów związanych z obsługą szkód komunikacyjnych. Najczęściej robią to bez odrębnego wynagrodzenia. Reprezentują przy tym zarówno interes poszkodowanego właściciela samochodu, jak i ubezpieczyciela, który jest płatnikiem faktury związanej z naprawą powypadkową.

Ponadto systemy stosowane przez ubezpieczycieli do wyliczenia wysokości szkody także przyczyniają się do spadku dochodów warsztatów. Ma to przede wszystkim związek z wykonanymi czynnościami naprawczymi.

Zaniżenia w kosztorysie

Do systemów informatycznych, w tym do systemu Audatex wprowadzono katalogi części nieoryginalnych. Ubezpieczyciele dowodzą, że są to części występujące na rynku i porównywalne z oryginalnymi. Warto jednak zauważyć, że ich stosowanie przez warsztat jest bardzo korzystne dla interesów ekonomicznych towarzystw ubezpieczeniowych. W ich ocenie są one nawet lepsze niż oryginalne, gdyż dużo tańsze.

Ubezpieczyciele niezwykle często zaniżają wysokość kosztorysów, wykorzystując przy tym błędy popełniane przez serwisy naprawcze czy warsztaty. Trudno na polskim rynku wskazać firmę, która wykorzystując do wykonania naprawy część nieoryginalną, prawidłowo ujęłyby w kosztorysie ponaprawczym cenę jej wymiany i lakierowania. Podczas przygotowania dokumentów związanych z likwidacją szkody warsztaty korzystają z katalogów części nieoryginalnych. Co istotne stosują przy tym normy przeznaczone dla części oryginalnych.

Opracowanie dokumentacji napraw z użyciem części nieoryginalnych i odpowiednich do tych części norm to pierwsze zadanie, które każdy warsztat specjalizujący się w naprawach powypadkowych powinien wykonać.

Naprawy blacharskie – wycena

Kolejnym błędem popełnianym przez warsztaty naprawcze, który wykorzystują ubezpieczyciele jest stosowanie zaniżonych norm czasowych napraw blacharskich elementów karoseryjnych pojazdów:

  • stalowych,
  • aluminiowych
  • i polimerowych podczas dokumentowania uszkodzeń.

Ustalane są one w protokołach szkód przez specjalistów ubezpieczycieli wg zasad opracowanych w latach 90. XX wieku.

Elementy karoseryjne pojazdów wykonane były wówczas głównie ze stali zwykłych jakości. Natomiast naprawy uszkodzeń elementów stalowych współczesnych pojazdów, wykonanych z materiałów nowej generacji tradycyjnymi narzędziami blacharskimi trwają znacznie dłużej niż miało to miejsce w przypadku elementów stalowych zwykłej jakości.

Właściciele warsztatów mogą nie zdawać sobie sprawy, że normy czasowe operacji lakierowania elementów metalowych po naprawach oraz normy materiałowe do ustalania cen materiałów dostępne nie zawierają w sobie wielu wykonywanych czynności ani cen materiałów niezbędnych do wykonania przygotowania elementu po naprawie do lakierowania. Jest to wykorzystywane przez ubezpieczycieli, którzy dążą do tego, aby koszt naprawy, a tym samym wynagrodzenie warsztatu było jak najniższe.

dopłata do faktur

Wykonanie poprawnego i kompletnego kosztorysu powinno stanowić kluczowy element w procesie likwidacji szkód w zakładach naprawczych. Kosztorys powinien w sposób pełny opisywać: zakres wykonywanych operacji, użyte do naprawy części, zastosowaną technologię. Jego właściwe przygotowanie może sprawiać trudności. Dlatego warto rozważyć skorzystanie z pomocy ekspertów, którzy mogą znacznie uprościć proces przygotowywania dokumentacji w warsztacie.